Idealne na obiad jak i na podwieczorek bardzo smaczne kluseczki na parze
- parowańce.
Łatwe w przygotowaniu i można dać dowolne nadzienie przez powidła, dżemy, kremy czekoladowe po owoce. Kluski na parze wspaniale smakują - są delikatne i bardzo puszyste.
Parowańce można równie dobrze podgrzać w piekarniku czy mikrofalówce, lub tez na patelni obsmażyć na drugi dzień - są dalej tak samo smaczne.
Łatwe w przygotowaniu i można dać dowolne nadzienie przez powidła, dżemy, kremy czekoladowe po owoce. Kluski na parze wspaniale smakują - są delikatne i bardzo puszyste.
Parowańce można równie dobrze podgrzać w piekarniku czy mikrofalówce, lub tez na patelni obsmażyć na drugi dzień - są dalej tak samo smaczne.
Kluski na parze - parowańce
CIASTO:
- 0,5 kg mąki
- 0,5 szklanki cukru
- 2 jajka
- 50 g drożdży świeżych
- 125 g masła
- 250 ml mleka
- szczypta soli
- powidła
- śmietana do smaku
- cukier do smaku
Jajka ubijamy z cukrem do białości, aż podwoją swoją objętość, a cukier nie będzie wyczuwalny.
Mleko podgrzewamy, ale nie może być gorące - wystarczy letnie. Do garnuszka wkruszamy drożdże i dodajemy po łyżce mąki i cukru, oraz zalewamy połową mleka i dokładnie mieszamy. Taki rozczyn postawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Ja pozostawiam zawsze na wyłączonym palniku na którym wcześniej podgrzewałam mleko.
Mąkę wsypujemy do miski dodajemy rozczyn, sól, oraz jajka i pozostałe mleko.
Margarynę rozpuszczamy i pozostawiamy do przestygnięcia,a następnie dodajemy do ciasta i dokładnie zagniatamy aż ciasto będzie miało jednolitą, gładką konsystencję. Będzie elastyczne i nie będzie kleiło się do dłoni.
Tak przygotowane ciasto wkładamy do tej samej miski i posypujemy delikatnie mąką - przykrywamy bawełnianą ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce.
Gdy ciasto nam podrośnie wykładamy na stolnicę i zagniatamy. Kroimy na mniejsze kawałki.
Na każdy kawałek ciasta nakładamy łyżeczkę powideł i zawijamy tworząc kulkę, którą odkładamy do podrośnięcia ok 30 min.
Podrośnięte kluseczki wkładamy do garnka na parze i parujemy ok 8-10 min. Gotowe podajemy ze śmietana i cukrem. Smacznego !!
Uwielbiam ale bardzo dawno ich nie jadłam
OdpowiedzUsuńMam na nie ochotę już od dłuższego czasu, w końcu muszę zrobić.
OdpowiedzUsuń