Ziemniaczane różyczki
- 6 sztuk ziemniaków
- 1,5-2 litrów oleju rzepakowego
- sól do smaku
Ziemniaki obieramy a następnie kroimy w cieniutkie plasterki. Każdy plasterek ziemniaka składamy tworząc płatki różyczek i spinamy za pomocą wykałaczki tak by nam się różyczki nie rozpadły. W garnku rozgrzewamy olej, a następnie wkładamy nasze różyczki. Smażymy, aż się ładnie zarumienią. Podajemy na ciepło z solą. Smacznego !!
Fajnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńtutaj oszukałaś bo do tego służy specjalny przyrząd, wkładasz go np: do ziemniaka kręcisz i same wychodzą takie różyczki
OdpowiedzUsuńPiękne te różyczki, masz talent :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł takich jeszcze nie widziałam:)
OdpowiedzUsuńAnonimowy - jak widać na zdjęciu, nie potrzeba żadnego przyrządu, wystarczy nóż i wykałaczki ;)
OdpowiedzUsuń