Róże, popularne w karnawale, ale warto je robić częściej.
Smaczne, delikatne i chrupiące. Pełne pęcherzyków powietrza.
Idealne z konfiturą i cukrem pudrem.

Różyczki

• 5 żółtek
• 1 białko
• 0,5 szklanki cukru pudru
• 3 łyżki rumu
• 5 łyżek śmietany 18%
• 3 szklanki mąki
• szczypta soli
• dżem z czarnej porzeczki do smaku
• cukier puder do posypania
• 1,5 l oleju
  
  
  Mąkę, cukier oraz sól wysypać na stolnicę. Zrobić wgłębienie i dodać żółtka, śmietanę oraz rum. Zagnieść na jednolite gładkie ciasto. Ciasto ułożyć na środku stolnicy i wałkiem uderzać w nie tak by się spłaszczyło. Ponownie zwinąć i ponownie uderzać. Czynność powtarzać tak ok 10 razy. Następnie ciasto schłodzić ok 15 min. Po tym czasie rozwałkować cienko i za pomocą szklanek, literatek, kieliszków powycinać koła. Najlepiej z 4 rozmiary. Każde koło nacinamy, robiąc z 4-5 nacięć i składamy zaczynamy od największego do najmniejszego, smarując białkiem środek tak by się płaty ciasta skleiły i mocno ściskamy. Gotowe róże smażymy na złoty kolorek, a następnie pozostawiamy na papierowym ręczniku by obciekły z tłuszczu. Posypujemy cukrem pudrem do smaku i dodajemy środek kwiatka czyli dżem.