Prezerwatywy SKYN®

  "Seks naturalny jak nigdy dotąd ™"

^{Kolejny raz biorę udział w Kampanii Streetcom, w której mam możliwość przetestowania tym razem wspaniałych prezerwatyw SKYN®. W eleganckim czarnym pudełku znalazłam opakowanie 10 sztuk prezerwatyw dla mnie, oraz 12 sztuk prezerwatyw pięknie zapakowanych w pudełeczku po jednej sztuce dla moich testerów ;) oraz ulotki i przewodnik ambasadorki. Pierwsze wrażenie ... hem ... czy one są na pewno bezpieczne, czy warto im zaufać, bo przecież nie wiadomo co jest w środku i czy produkt jest pełnowartościowy ... ale obawy szybko minęły, kiedy to postanowiłam je sprawdzić - jedna poszła na tzw. test wytrzymałości - nadmuchałam ją i mogłabym chyba tak dmuchać i dmuchać ... a prezerwatywa nie pękła. Więc szybko sięgnęłam po kolejną i pobiegłam do sypialni ...}

"SKYN^® to rewolucyjne prezerwatywy wyprodukowane z naukowo opracowanego materiału o nazwie poliizopren. Ponieważ poliizopren nie zawiera lateksu kauczuku naturalnego, prezerwatywy SKYN^® są bardziej miękkie i naturalne w dotyku. Zapewniają przez to doznania zupełnie inne od tych, które znaliśmy do tej pory.
Klinicznie udowodniono, że prezerwatywy SKYN^® potęgują doznania i dają odczucie, jakby nie mieć nic na sobie."

Prezerwatywy SKYN^® nie są produkowane z lateksu naturalnego, dzięki czemu są idealne dla osób, które są uczulone na lateks, bądź też nie lubią tego okropnego zapachu i sztuczności. SKYN^®
bowiem jest ultracienką, miękką, delikatną i elastyczną prezerwatywą pozbawioną zapachu. Zapakowana w bardzo ładne estetyczne opakowanie, które łatwo się otwiera, bez uszkodzenia zawartości.

W opakowaniu znajdziemy informację na temat prezerwatyw, oraz informację jak ją zakładać ;) wszystko starannie i dokładnie opisane.

Osobiście muszę się zgodzić, iż po przetestowaniu Unimil SKYN^® byłam bardzo zaskoczona, bowiem nigdy wcześniej seks w prezerwatywie nie dawał mi i partnerowi tyle przyjemności. Wiadomo, że każdy lubi seks bez zabezpieczenia, ale niekiedy musimy ich używać. SKYN® dał nam możliwość czuć więcej i mocniej. Dzięki temu, że są miękkie i elastyczne z łatwością się ją zakłada, a podczas używania nie mam żadnych otarć, czy podrażnień. Partner twierdzi, że może się zgodzić poniekąd ze stwierdzeniem producenta i ocenia prezerwatywy SKYN® w skali 9/10, bowiem zapis " dają odczucie, jakby nie mieć nic na sobie ", nie jest do końca dla niego idealnym stwierdzeniem, bo po założeniu prezerwatywy jednak ją czuć i podczas stosunku daje lekki opór, ale nie jest to jakiś ból - tak jak w tradycyjnych prezerwatywach lateksowych - więc szybko się o niej zapomina i  można czerpać z seksu to co najpiękniejsze. Moja ocena jednak jest 10/10 - mi tam nic nie przeszkadzało ;)

Próbki, które posiadałam rozeszły się jak świeże bułeczki, bowiem wiele osób chciało je wypróbować i przetestować. Po przetestowaniu poprosiłam o recenzję i do tej pory usłyszałam 9 pozytywnych opinii.
Dużym plusem dla wszystkich osób testujących było to, że prezerwatywa SKYN® ma delikatny zapach w przeciwieństwie do tradycyjnych lateksowych, które śmierdzą jeszcze przed założeniem.


  
Pozwolę sobie udostępnić kilka opinii:

" Podczas testowania, czułam wszystko - tak wszystko !! nawet kilka razy pytałam męża czy na pewno założył prezerwatywę, oraz czy się nie zsunęła. Jednak wszystko było na miejscu. Byliśmy bardzo, mile zaskoczeni. "

"Prezerwatywa okazała się być strzałem w dziesiątkę. Na drugi dzień pobiegł kupić nowe opakowanie. :) "

"Wspólnie z mężem byliśmy zaskoczeni z racji iż wcześniej mimo iz słyszeliśmy o nich, nigdy ich nie kupiliśmy - przyzwyczailiśmy się jakoś do tych D****, ale po przetestowaniu - czuliśmy wszystko, więc przerzucamy się na SKYN"

Podsumowując - produkt warto wypróbować i przekonać się na własnej skórze ile przyjemności możemy zyskać dzięki SKYN® . Ja jestem na TAK !!


Cena prezerwatywy to ok.  10,99 zł / pakowane po 3 sztuki  lub  31,99 zł / pakowane po 10 sztuk
#SKYN  #feeleverything  #poczujwszystko