piątek, 8 listopada 2013

Tort - Czekoladowy przekładaniec

Coś dla mnie, czyli duuuuużo kremu i barrrrdzo słodko.
Idealne ciasto dla łasuchów, którzy lubią tak jak ja w taką deszczową pogodę posiedzieć z kubeczkiem ciepłej kawy i kawałkiem pysznego ciasta.
Tym razem jest to tort z kremem czekoladowym oraz śmietankowym.
Smak przegryzają powidła oraz likier.




Tort - Czekoladowy przekładaniec






400 g margaryny
6 jajek
1 szklanka mąki
3 łyżki maki ziemniaczanej
3/4 szklanki cukru
1 cukier waniliowy
2 lyżki kakao
KREM JASNY:
500 g serka mascarpone
200 ml śmietanki 30 %
30 g cukru pudru
1 czekolada biała
KREM CIEMNY:
2 czekolady gorzkie
120 ml likieru czekoladowego
powidła


 Białka oddzielamy od żółtek. Białka ubijamy na sztywno, pod koniec dodajemy cukier oraz cukier waniliowy, a następnie po jednym żółtku. Mąki mieszamy ze sobą i dodajemy kakao. Przesiewamy do masy jajecznej i delikatnie mieszamy. Gotowe ciasto wylewamy do formy tortowej o wymiarach 26 cm. Pieczemy ok 25 min., w temp. 180'C. Przestudzony biszkopt kroimy na 4 płaty. Przygotowujemy krem jasny. Śmietanę ubijamy dodając cukier puder. W osobnej miseczce ubijamy serek mascarpone, a następnie dodajemy go po łyżce do śmietany. Czekoladę ścieramy na tarce o dużych oczkach i dodajemy do masy. Masę schładzamy. Masa czekoladowa. Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej i pozostawiamy do przestygnięcia. Margarynę miksujemy a następnie dodajemy po łyżce czekolady, a na koniec powoli wlewamy likier. Do tortownicy wkładamy jeden płat ciasta, nakładamy powidła i wykładamy 1/3 ciasta jasnego, następnie wykładamy następny biszkopt i połowę masy ciemnej, ponownie układamy płat ciasta, powidła i dodajemy krem jasny. Przykładamy ostatnim płatem ciasta i całość pokrywamy ciemnym kremem. Do rękawa cukierniczego zakończonego podłużną końcówką nakładamy krem ciemny i dekorujemy boki tworząc falbanki / pliski. Wierzch natomiast pokrywamy jasnym kremem, robiąc kropki i rozmazując je ( tworzymy kwiat ). Gotowy schładzamy ok 2 h. Smacznego !!










EFEKT TWORZENIA PLISKI :





5 komentarzy: